Stres jest nieodłączną częścią codziennego życia, dotykając ludzi w różnych sytuacjach – zawodowych, rodzinnych czy społecznych. Choć zwykle kojarzy się go z problemami psychicznymi, jego wpływ sięga znacznie dalej, obejmując również fizyczne aspekty zdrowia. Coraz więcej badań wskazuje na ścisły związek między stresem a stanem jamy ustnej. Dolegliwości takie jak bruksizm, choroby przyzębia, pieczenie języka czy suchość w ustach mogą mieć swoje źródło właśnie w napięciu emocjonalnym. W niniejszym artykule dokonamy przeglądu najważniejszych powiązań psychosomatycznych oraz mechanizmów biologicznych, które wyjaśniają, jak stres oddziałuje na zdrowie jamy ustnej.
Jak stres wpływa na układ odpornościowy i procesy zapalne?
Jednym z głównych skutków długotrwałego stresu jest osłabienie działania układu odpornościowego. Organizm produkuje wówczas więcej kortyzolu – hormonu, który w nadmiarze działa immunosupresyjnie. Skutki dla zdrowia jamy ustnej są następujące:
-
zwiększona podatność na infekcje bakteryjne i grzybicze (np. zapalenie dziąseł, grzybica jamy ustnej),
-
wolniejsze gojenie się ran, np. po zabiegach chirurgicznych,
-
trudniejsze leczenie stanów zapalnych tkanek przyzębia.
Przewlekły stres może również prowadzić do zaburzenia równowagi mikrobiologicznej w jamie ustnej, sprzyjając namnażaniu się patogennych szczepów bakterii.
Zmiany zachowań zdrowotnych pod wpływem stresu
Stres wpływa nie tylko na fizjologię, ale również na codzienne nawyki związane ze zdrowiem. W sytuacjach stresowych ludzie często zaniedbują podstawowe czynności higieniczne, co przekłada się na:
-
nieregularne i niedokładne szczotkowanie zębów,
-
rezygnację z używania nici dentystycznej,
-
rzadsze wizyty kontrolne u dentysty,
-
wzrost spożycia cukru i przetworzonej żywności,
-
częstsze sięganie po używki: alkohol, papierosy, energetyki.
Takie zmiany w zachowaniu bezpośrednio zwiększają ryzyko rozwoju próchnicy, zapalenia dziąseł i innych schorzeń.
Bruksizm – zgrzytanie zębami jako objaw stresu
Bruksizm, czyli mimowolne zaciskanie i zgrzytanie zębami, to jedno z najbardziej oczywistych somatycznych objawów stresu. Pojawia się najczęściej nocą i może prowadzić do:
-
ścierania szkliwa i pęknięć zębów,
-
nadwrażliwości zębów,
-
bólu mięśni żwaczy i szczęki,
-
przeciążenia stawu skroniowo-żuchwowego,
-
bólów głowy i karku.
Szacuje się, że u około 70–80% pacjentów z bruksizmem głównym czynnikiem wywołującym jest stres psychiczny. Leczenie obejmuje często zastosowanie szyn relaksacyjnych, fizjoterapię oraz psychoterapię.
Zespół pieczenia jamy ustnej (BMS) – trudna do zdiagnozowania dolegliwość
Zespół pieczenia jamy ustnej (ang. Burning Mouth Syndrome – BMS) to przewlekłe schorzenie charakteryzujące się uczuciem:
-
pieczenia języka, podniebienia lub policzków,
-
suchości w ustach,
-
zaburzeń smaku.
Mimo intensywnych dolegliwości, badania kliniczne często nie wykazują żadnych zmian patologicznych. Dlatego też coraz częściej zwraca się uwagę na psychosomatyczne tło BMS – w tym:
-
depresję,
-
stany lękowe,
-
przewlekły stres i wypalenie emocjonalne.
Terapia często wymaga współpracy stomatologa, neurologa i psychologa. Redukcja stresu bywa kluczowym elementem leczenia.
Wpływ stresu na choroby autoimmunologiczne jamy ustnej
Stres może odgrywać istotną rolę w przebiegu chorób autoimmunologicznych, które objawiają się w jamie ustnej, takich jak:
-
liszaj płaski (lichen planus),
-
toczeń rumieniowaty układowy (SLE),
-
pęcherzyca.
Wysoki poziom stresu psychicznego może:
-
wywoływać pierwsze objawy choroby,
-
nasilać objawy już istniejące,
-
obniżać skuteczność leczenia farmakologicznego.
Pacjenci z tego typu schorzeniami powinni być objęci opieką multidyscyplinarną – nie tylko stomatologiczną, ale też dermatologiczną i psychologiczną.
Suchość w ustach (kserostomia) jako efekt przewlekłego napięcia
Pod wpływem stresu dochodzi do zmniejszenia wydzielania śliny, co prowadzi do tzw. kserostomii, czyli suchości w jamie ustnej. Skutki tego stanu mogą być bardzo uciążliwe:
-
trudności z przełykaniem i mówieniem,
-
większe ryzyko próchnicy i chorób dziąseł,
-
uczucie pieczenia i szorstkości błony śluzowej,
-
nieprzyjemny zapach z ust.
Ślina odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia jamy ustnej – chroni zęby, wspomaga trawienie i zapobiega infekcjom. Dlatego redukcja stresu psychicznego jest istotna także w kontekście kserostomii.
Znaczenie interdyscyplinarnego podejścia w stomatologii
Ze względu na liczne powiązania między stresem a chorobami jamy ustnej, coraz większego znaczenia nabiera podejście holistyczne. Coraz częściej mówi się o potrzebie współpracy:
-
stomatologów,
-
psychologów i psychoterapeutów,
-
lekarzy rodzinnych,
-
neurologów i dermatologów.
Takie kompleksowe spojrzenie pozwala nie tylko leczyć objawy, ale również dotrzeć do przyczyn problemów zdrowotnych, co przekłada się na skuteczniejsze i trwalsze efekty terapii.
Opinia eksperta
Dr n. med. Joanna Kulig, specjalistka stomatologii zachowawczej i ekspert serwisu www.denthelp.pl, mówi: – W mojej codziennej praktyce coraz częściej spotykam się z pacjentami, u których problemy w jamie ustnej mają podłoże psychosomatyczne. Bruksizm, afty nawracające, uczucie pieczenia – to wszystko często współistnieje ze stresem i przemęczeniem. Dlatego tak ważne jest, abyśmy jako lekarze nie tylko leczyli objawy, ale również dostrzegali szerszy kontekst psychiczny pacjenta.
Podsumowanie
Stres psychiczny wywiera realny i udokumentowany wpływ na zdrowie jamy ustnej. Działa zarówno poprzez mechanizmy biologiczne (osłabienie odporności, zmiany hormonalne), jak i poprzez zmianę zachowań zdrowotnych (zaniedbanie higieny, używki, bruksizm). Coraz więcej pacjentów trafia do gabinetów stomatologicznych z objawami, których nie da się w pełni wyjaśnić bez uwzględnienia kontekstu psychicznego. Dlatego też współczesna stomatologia musi uwzględniać podejście interdyscyplinarne i psychosomatyczne. Dbanie o zdrowie psychiczne staje się jednym z fundamentów profilaktyki i leczenia chorób jamy ustnej.
Artykuł sponsorowany